Kończy się luty, jutro już marzec, zostało jeszcze 21 dni do kalendarzowej wiosny, więc coraz częściej słyszę i sama wypowiadam zdanie: „Byle do wiosny!”.
Na co liczymy? Że wraz z tą porą roku spłynie na nas – sama nie wiem… fala nowej motywacji, siły, natchnienie, odejdą zbędne kilogramy, zapomnimy o problemach, przestaniemy się martwić? Continue reading „„Byle do wiosny!” – czyli jak wykorzystać zimowy czas”