Dlaczego lubię coaching?
Lubię coaching, choć aktualnie nie ma najlepszego PR’u. Lubię coaching, rozumiany jako indywidualne spotkanie, a nie ”pałer spicze”, mowy motywacyjne itp. Lubię coaching…
Lubię coaching, choć aktualnie nie ma najlepszego PR’u. Lubię coaching, rozumiany jako indywidualne spotkanie, a nie ”pałer spicze”, mowy motywacyjne itp. Lubię coaching…
Dawno dawno temu mówiłam sobie: „Kiedyś będę szczęśliwa”. Oczywiście to „kiedyś” było bliżej nieokreślone. Potem „kiedyś” zmieniło się w „niedługo”. Co gorsza nie wiedziałam…
Minęły magiczne 21 dni nowego roku a Ty dalej palisz, waga nie drgnęła ani o gram. Do tego znowu kupiłeś pączka i znów…